Tara Sivec - W sieci. Igrając z ogniem 3, ebooki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Tara SivecW sieci.Igrając z ogniem 3Wyłączenie odpowiedzialnościNiniejsza książka jest powieścią dla dorosłych. Nie jestzamiarem autorki propagować żadnych opisywanych wniej zachowań. Treść książki nie jest stosowna dlaczytelników nieletnich. Zawiera wulgaryzmy, scenyerotyczne i przemoc.PrologJak mogłam być taka głupia? Pierwszy raz od wielumiesięcy straciłam czujność i przyjdzie mi za tozapłacić najwyższą cenę — przez własną głupotę stracęza chwilę osobę, którą kocham ponad życie. Starałamsię zapewnić Emmie bezpieczeństwo: ukrywałam się,kłamałam, wypruwałam sobie żyły, ale wszystko na nic.Zawiodłam moją ukochaną córeczkę, która sześć lattemu pojawiła się z krzykiem w moim życiu i od tamtejpory każdego dnia nadawała mu sens.Patrzę z przerażeniem, jak moje dziecko oddycha ztrudem przez łzy i przez grubą srebrną taśmę kneblującąusta. Jej przytłumione jęki przeszywają moje serce jaksztylet. Staram się wyswobodzić z unieruchamiającychmnie więzów, wrzeszcząc i płacząc z bólu, jakiegonigdy dotąd nie czułam. Wykręcam się, szarpię iszamoczę, czując, jak sznur wrzyna mi się w nadgarstkii kostki. Muszę się do niej dostać, muszę ją przytulić iuspokoić, powiedzieć, że wszystko będzie dobrze, alenie jestem w stanie. Jak może siedzieć spokojnie matkaprzywiązana do krzesła naprzeciwko swojego dziecka ipatrząca na jego cierpienie? Lata fizycznego ipsychicznego znęcania, połamane kości i zdeptana dumasą niczym w porównaniu z tym.— Nie mogłaś wyjechać sama, co? Mieliśmy stworzyćrodzinę, a ty wszystko zepsułaś.Na moim policzku ląduje pięść. Zamykam na chwilęoczy, aby odsunąć od siebie ból. Nie mam jednak czasuużalać się nad sobą. Mrugam szybko oczami, żebyodzyskać ostrość widzenia, i odwracam się do swojejcóreczki siedzącej po drugiej stronie pomieszczenia.Patrzy na mnie wielkimi oczami. Mój ból się teraz nieliczy, liczy się tylko Emma. Od wielu miesięcy we dwiestawiamy czoła całemu światu. Mój brat i Austin to nieto samo. Ich miłość nie może się równać z miłościąłączącą matkę z córką. Poza moim ciałem żyje kawałekmojego serca, od sześciu lat na moich oczach dzieją sięprawdziwe cuda: mogę się przyglądać, jak Emma rośniei się zmienia. Mam jednak świadomość, jak kruchy jestten kawałek mojego serca: nie potrafię go obronić aniuratować. Nie chcę, by Emma widziała, że się boję, alenie jestem w stanie pohamować szlochu.Strach i smutek malujące się na twarzyczce mojejślicznej córeczki sprawiają mi dużo większy ból niżnajmocniejszy cios, jaki kiedykolwiek otrzymałam. Japrzywykłam już do katuszy i poniżenia. Nauczyłam sięod tego odcinać i udawać, że to nie dzieje się naprawdę,ale Emma nie miała z tym styczności. Nie powinnanigdy się dowiedzieć, że tak naprawdę jestem ogromniesłaba. Starałam się, jak mogłam, oszczędzić jej tychpotworności: uciekłam z nią w środku nocy tak jak [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cs-sysunia.htw.pl