Tajemnice Smallville 02x12, Stare dobre KINO, Sezon 1-Tajemnice Smallville, Sezon 2

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{270}{335}S�dzi�em, �e umowa|zosta�a ju� podpisana.{338}{414}- Panie Luthor, przepraszam.|- Nie chc� przeprosin.{417}{457}W jaki spos�b,|do cholery, m�j ojciec{460}{508}sprz�tn�� mi sprzed|nosa kontrakt wart 150 mln?{510}{551}Zapewnia� mnie pan,|�e wszystko jest uzgodnione!{553}{599}Mogliby pozna� dok�adn�|warto�� kontraktu,{601}{635}tylko gdyby mieli|informacje z wewn�trz.{637}{695}Pan i ja byli�my jedynymi osobami,|kt�re o tym wiedzia�y.{697}{784}Ja mu o tym nie powiedzia�em,|ten fakt stawia pana w do�� trudnej sytuacji.{786}{923}Skoro nie mog� liczy� na pana zaufanie,|jutro rano z�o�� rezygnacj�.{925}{1021}M�j ojciec chcia�by du�o wi�cej|ni� pa�skiej rezygnacji.{1023}{1047}Rzuca�by panu k�ody pod nogi{1050}{1208}i do�o�y�by wszelkich stara�,|by nie znalaz� pan pracy w swoim zawodzie.{1256}{1357}Ale ja nie jestem taki, jak ojciec.{1359}{1448}Chc� tylko wiedzie�,|jak on si� o tym dowiedzia�?{1450}{1587}I jak mog� go powstrzyma�,|by si� to wi�cej nie zdarzy�o.{3169}{3248}Lex, co si� dzieje?{3404}{3500}Wielki Brat s�ucha, albo raczej|powinienem powiedzie�, Wielki Ojciec.{3502}{3550}To s� te, kt�re znalaz�em do tej pory.{3553}{3665}�ci�gn� zesp� ekspert�w,|by prze�wietlili reszt� rezydencji.{3668}{3709}Chcesz powiedzie�,|�e tw�j ojciec ci� szpieguje?{3711}{3773}Prowadzi�em tajne rozmowy|w sprawie wielomilionowego kontraktu.{3776}{3836}W ostatniej chwili|ubieg� mnie LuthorCorp.{3838}{3888}Sam sobie odpowiedz.{3891}{4018}- Uspok�j si�...|- Nie ka� mi si� uspokoi�!{4020}{4102}Jak by� si� czu�, gdyby kto�|pods�uchiwa� ka�de twoje s�owo?{4104}{4203}Pozna� wszystkie twoje sekrety?{4577}{4639}Te urz�dzenia|mog� by� gdziekolwiek.{4641}{4692}Umieszczone w poduszkach kanapy|albo w wentylacji...{4694}{4771}Ju� sprawdzi�em.{4776}{4855}A co z twoj� wie��?{6574}{6636}Tato, chcesz, bym ci|go mocniej przypiek�?{6639}{6744}Nie, dzi�ki.|Przyrz�dzi�em go na pi�kny, z�oty br�z.{6746}{6809}Tak jak lubi twoja matka.{6811}{6876}Dlaczego nie wybieracie si� do Metropolis,|by �wi�towa� rocznic� �lubu?{6878}{6938}Bo ostatnim razem|podczas naszej nieobecno�ci{6941}{7010}kto� urz�dzi� tu niez�� balang�.{7015}{7075}Rzeczywi�cie - piknik brzmi doskonale.{7077}{7118}Zgadzam si�.{7120}{7188}Ale ja nie mog�.{7190}{7259}Chwileczk�. Co to znaczy|/"nie mog�"?{7262}{7295}W�a�nie dzwoni� Lionel.{7298}{7370}LuthorCorp finalizuje|jutro wa�n� inwestycj�{7372}{7444}i Lionel prosi� mnie|o pomoc w biurze, w Metropolis.{7447}{7506}Nie powiedzia�a� mu, �e masz rocznic�?{7509}{7557}Wr�c� jutro wieczorem.{7559}{7610}Jako� wtedy j� uczcimy.|Wybierz restauracj�.{7612}{7662}I co? Dopiszesz to do listy|s�u�bowych wydatk�w LuthorCorp?{7710}{7780}Nie pogarszaj mi bardziej humoru.{7782}{7833}Wiem, �e bardzo chcia�e�,|�eby�my sp�dzili ten dzie� razem,{7835}{7883}ale nie mam wyboru.|On jest moim szefem.{7885}{7948}A ja jestem twoim m�em.{7950}{8046}Uwierz mi,|�e wola�abym sp�dzi� ten dzie� z tob�.{8048}{8132}Ale ta praca jest dla mnie wa�na.{8135}{8216}Nie przypuszcza�em, �e kiedy� ta praca|stanie si� dla ciebie wa�niejsza ni� rodzina.{8219}{8290}Tata ma racj�. Nie powinna�|pracowa� dla Lionela Luthora.{8293}{8365}Ta transakcja dosz�a do skutku|tylko dlatego, �e szpiegowa� Lexa.{8367}{8449}Clark! To sprawa mi�dzy|mn� i twoj� matk�.{8451}{8547}Jak cz�sto przedk�ada�e� sprawy farmy|nad nasze �ycie prywatne?{8549}{8578}To co innego.{8581}{8662}Dlaczego?|Przecie� pracuj� z tego samego powodu.{8665}{8734}By zapewni� nam finansow� stabilizacj�.{8736}{8856}�a�uj�, �e ta praca|tak bardzo ci przeszkadza.{9005}{9077}Musz� ju� i��.{9353}{9427}W porz�dku, Lex.|Co jest takie pilne?{9429}{9525}Pami�tasz now� ambasad� USA w Moskwie?{9528}{9643}Tak zosta�a naszpikowana pods�uchem,|�e Departament Stanu musia� si� jej pozby�.{9645}{9724}Nie mam czasu,|by gaw�dzi� o obcych sprawach.{9727}{9794}To akurat jest nasza sprawa.{9796}{9902}Mam problem z pluskwami|w moim w�asnym domu.{9904}{9945}Szpiegostwo przemys�owe?{9947}{9993}To oznaka nowoczesnego biznesu.{9995}{10043}Jestem zaskoczony|jako�ci� twojej ochrony.{10046}{10204}Wci�� nie mog� sobie wyobrazi�,|jak sprawca uzyska� dost�p do rezydencji.{10228}{10316}Czy ja wyczuwam jakie� insynuacje?{10319}{10374}Oczywi�cie, �e nie.{10376}{10441}Chcia�em ci tylko pogratulowa�|wygrania przetargu.{10444}{10470}A wi�c o to chodzi?{10472}{10561}Szukasz wym�wek,|by usprawiedliwi� pora�k�?{10571}{10652}Nie mam na to czasu.{10695}{10777}A co do twojego problemu z pluskwami,{10779}{10878}sugeruj� wezwa� dezynsekcj�.{11410}{11463}- Green, s�ucham?|- Zako�czyli�my rozpoznanie{11465}{11520}i jeste�my|gotowi wype�ni� nasze zobowi�zanie.{11522}{11604}/- Jak szybko b�dziecie gotowi?|- Dzisiaj. Jeste�my na miejscach.{11606}{11671}Mo�emy da� panu pe�ny|dost�p d�wi�k i obraz.{11674}{11753}Czy mamy zaczyna�?{11815}{11887}/Jest pan tam?{11937}{11992}Wykona�.{11995}{12060}Wchodzimy.{12424}{12513}Nie uwa�asz, �e wida� za du�o?{12515}{12582}To zale�y, dla kogo to nosisz.{12585}{12733}Jak nazwa�by� �on� twojego niedawno|odkrytego biologicznego ojca?{12745}{12853}Ja zwraca�bym si� do niej pani Small,|ale to jest tylko moje zdanie.{12856}{12911}Wi�c naprawd� spotkasz si� z ni�?{12913}{12973}Czuj� si� tak,|jakbym sz�a na przes�uchanie.{12975}{13069}A co je�li b�dzie|nastawiona przeciwko mnie?{13071}{13227}Ka�dy, kto ci� bli�ej pozna,|zrozumie, jak� jeste� wspania�� osob�.{13280}{13325}Dzi�ki, Clark.{13328}{13405}To bardzo mi�e z twojej strony.{13407}{13512}Zawsze mi powtarzasz, bym by� szczery.{13565}{13635}Mo�e widzisz mnie w taki spos�b,|poniewa� jeste�my przyjaci�mi.{13637}{13723}Ale dla Jennifer Small jestem tylko|nie�lubn� c�rk� jej m�a,{13726}{13783}kt�ra pr�buje wkra�� si� do jego �ycia.{13786}{13894}Je�li ci� zaakceptuje, to dobrze,|ale je�li nie, to jej strata.{13896}{13949}A poza tym, czy nie chodzi|ci raczej o Henry'ego?{13951}{14009}Tu idzie ca�kiem nie�le.{14026}{14098}Mo�e to tylko fantazja|adoptowanej dziewczynki,{14100}{14179}ale nie mog� przesta� my�le� o tym,|�e je�li to zawal�,{14181}{14239}nie b�d� mia�a rodziny.{14277}{14366}Chcia�bym, �eby� mia�a|wszystko, czego zapragniesz.{14368}{14460}To, �e masz rodzin�,|nie oznacza �ycia us�anego r�ami.{14462}{14553}Chyba, �e nazywasz si� Kent.{14555}{14637}Szczerze m�wi�c, moi rodzice|nie s� teraz zbyt blisko.{14639}{14680}Przykro mi, Clark.{14683}{14740}Chcesz o tym pogada�?{14742}{14836}P�niej.|Musz� co� za�atwi�.{15109}{15239}Cokolwiek si� dzieje,|twoi rodzice poradz� sobie z tym.{15258}{15414}Niekt�rzy ludzie s�|sobie przeznaczeni i zawsze b�d� razem{15730}{15841}Gdzie znajd� najbardziej|romantyczn� restauracj� w Metropolis?{15843}{15889}Istnieje du�o r�nych opinii,{15891}{15958}ale osobi�cie poszed�bym|do Le Petite Fleur.{15960}{16013}Da�by� rad� zdoby� dla mnie|rezerwacj� na dzisiejszy wiecz�r?{16016}{16044}Kim jest ta szcz�liwa dziewczyna?{16047}{16124}Moja mama. Dzi� jest rocznica �lubu rodzic�w|i m�j tata chcia� zabra� j� na piknik.{16126}{16191}Ale ona teraz jest|w Metropolis z twoim ojcem.{16193}{16227}S� w Metropolis?{16229}{16248}W LuthorCorp?{16251}{16267}W niedziel�?{16270}{16361}Mo�esz sobie wyobrazi�,|�e ka�� jej dzisiaj pracowa�?{16363}{16414}Dla mojego ojca nie ma czego�|takiego, jak �ycie osobiste.{16416}{16469}S�uchaj, je�li to|ich rocznica, my�l�, �e m�g�bym{16471}{16517}zrobi� co� wi�cej,|ni� tylko zdoby� rezerwacj�.{16519}{16569}Co masz na my�li?{16572}{16723}Daj mi chwil� na kilka telefon�w,|a p�niej ci wszystko wyja�ni�.{17891}{17907}/Tu Green.{17910}{17972}Masz przerwa� akcj�.{17974}{18018}Rozumiesz, �e stracisz zaliczk�.{18020}{18070}/W budynku s� ludzie.|/Macie si� wycofa�.{18073}{18138}Rozumiem.{18190}{18238}Nasz klient odwo�a� akcj�.{18241}{18341}Twierdzi, �e w budynku s� ludzie.{18387}{18411}Co robisz?{18413}{18456}My�lisz, �e reszta grupy|w�ama�a si� do biura{18471}{18516}jednego z najbogatszych|ludzi �wiata tylko po to,{18519}{18571}aby zamontowa� kilka pluskiew?{18574}{18699}Nie odjedziemy st�d,|dop�ki nie opr�nimy skarbca.{18804}{18850}Nicky, jak d�ugo pracowali�my razem?{18852}{18886}Przecie� my nie jeste�my z�odziejami,{18888}{18979}zostali�my wynaj�ci|do wykonania okre�lonej roboty.{19005}{19092}Nast�pi�a zmiana plan�w.{19123}{19159}Id� sprawd� inne biura.{19161}{19221}Bishop, we� latark�.{19224}{19293}Podpisz tu.{19322}{19391}W porz�dku.{19459}{19535}- Martha?|- Tak?{19566}{19662}- Czy co� jest nie tak?|- Nie.{19689}{19761}Tylko kiedy powiedzia�e� mi o tej sprawie,|kt�ra nie mo�e czeka� do poniedzia�ku,{19763}{19816}nie my�la�am, �e b�d�|jedyn� osob� w biurze.{19818}{19917}My�la�em, �e b�dziesz chcia�a|pracowa� we w�asnym, nowym biurze.{19919}{19948}Nowe biuro?{19950}{19991}Nie rozumiem.{19993}{20094}Zajrzyj do lewej szuflady biurka.{20312}{20374}Otw�rz.{20713}{20775}Obr��.{20892}{20993}/"Dla Marthy, z wielk� sympati�, L.L."{20995}{21051}W�a�nie awansowa�a�, Martho.{21053}{21125}B�dziesz mi potrzebna|na miejscu, w Metropolis.{21127}{21218}Co oznacza,|�e potrzebujesz miejsca do pracy.{21278}{21319}To mi pochlebia, naprawd�.{21322}{21420}Ale nie mog� si� na to zgodzi�.{21441}{21506}Odk�d pracuj� w Metropolis,{21509}{21636}k�adzie si� to cieniem|na relacje w mojej rodzinie.{21895}{21974}Wiem, z ilu rzeczy|zrezygnowa�a�, by by�...{21976}{22007}�on� farmera...{22010}{22062}Ale czy z twoj� wiedz� i talentem,{22065}{22206}nie zas�ugujesz na|zaspokojenie swoich ambicji?{22209}{22300}Om�wimy to podczas obiadu.{22355}{22420}No, go��beczki, znale�li�cie si�|w niew�a�ciwym miejscu o niew�a�ciwej porze!{22422}{22465}Kto to jest?{22468}{22492}R�ce do g�ry.{22494}{22528}Dalej! Do g�ry!{22530}{22595}Szybciej!{22722}{22803}Pewnie nie masz poj�... [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cs-sysunia.htw.pl