Tajemnice dworu sultana. Hurrem. Slowianska odaliska. Ksiega 2 - Demet Altinyeleklioglu, Romanse

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Demet AltinyeleklioğluHÜRREM. SŁOWIAŃSKA ODALISKA. KSIĘGA IITajemnice dworu sułtanaprzełożyła Agnieszka ErdoğanTytuł oryginału:Moskof Cariye HürremCopyright © Demet AltinyeleklioğluCopyright © Kalem AgencyCopyright © for the Polish edition by Grupa WydawniczaFoksal, MMXVICopyright © for the Polish translation by AgnieszkaErdoğan, MMXVIWydanie IWarszawa, MMXVISpis treściXXXVIXXXVIIXXXVIIIXXXIXXL. Niebezpieczne lataXLIXLIIXLIIIXLIVXLVXLVIXLVIIXLVIIIXLIXLLILII. Lata niedoliLIIILIVLVLVILVII. Lata walkiLVIIILIXLXLXILXIILXIII. Pięć lat później. Jesień 1558Przed końcem…PrzypisyOd AutorkiXXXVITej czerwcowej nocy Hürrem miała wrażenie, jakby całyświat zwalił się jej na głowę. Dowiedziała się dlaczego, gdywróciła z kościoła w noc Bożego Narodzenia. Sulejman poprosiłją, aby pomodliła się za zwycięstwo armii i jego żołnierzy.Sądziła, że w słowach padyszacha nie ma nic szczególnego.Była w piątym miesiącu ciąży, a jej brzuch wyraźnie jużurósł. Hürrem dumnie przechadzała się po haremie, pokazującwszystkim, że nosi dziecko Sulejmana. Zarówno Sułtanka Matka,jak i Sulejman przykładali dużą wagę do zdrowia Hürrem.Otaczali ją medycy, akuszerki i służące. Gdy zdarzyło się, żew środku zimy miała ochotę na arbuza, natychmiast rozesłanowiadomości do wszystkich zakątków imperium w poszukiwaniutego owocu. W końcu życzenie Hürrem spełniono, przywożącarbuzy z Egiptu.Tej zimy Hürrem doświadczyła, jak to jest być kochanąi rozpieszczaną. Wzbudzała zazdrość odalisek. Nie dawała nawetchwili wytchnienia Mestanowi Adze, który przejął po SümbüluAdze funkcję agi haremu. „Zobaczymy, Mestanie Ago, czywłaściwie będziesz wypełniał swoje obowiązki, a także jakiepoczynisz postępy w edukacji dziewcząt i czy będziesz potrafił jeokiełznać”. Obrzucany zawoalowanymi groźbami młodziutki agaharemu uprzykrzał życie nowo przybyłym pięknościom: trzemprzecudnej urody Greczynkom i dwóm Ormiankom.Służące, które cieszyły się, że dzięki wygnaniu GülbaharHaseki do Manisy uwolniły się od dereniowego kija, również niemiały się najlepiej. Co prawda Hürrem go nie używała, ale jejcięty język, nieustające napady złości, humory i zachciankiwszystkim dawały się we znaki. Chowając się za drzwiami,dziewczęta płakały, wołając: „Niech już urodzi i będzie powszystkim!”. Plotki o tym, że jeśli urodzi chłopca, będzieraptusem, a jeśli dziewczynkę – to czarownicą, dotarły nawet do [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cs-sysunia.htw.pl